Na śniadanie

Bananowe Naleśniki -  Jedno danie, milion wersji

Śniadanie jest nieodzownym elementem dobrze rozpoczętego dnia.  U mnie naleśniki goszczą dość często, bo można jeść je na zimno i na ciepło co ułatwia funkcjonowanie. Dodatkowo - owoce można zmieniać w zależności od pory roku i ochoty! Jedno danie - milion wersji  Przepis usłyszałam na siłowni i pomyślałam, że warto coś zmienić w standardowych naleśnikach.




Bananowe Naleśniki

Skład :

ü  Serek wiejski
ü  4 jaja
ü  1 banan
ü  Garść płatków owsianych lub otrębów żytnich
ü  Olej kokosowy do smażenia
ü  Opcjonalnie przyprawy do wyboru: łyżka tartego cynamonu , środek z laski walili, łyżka  kakao

Przygotowanie :

Wszystkie składniki łącze i blenduje.  Na patelni do naleśników roztapiam minimalną ilość oleju i smażę naleśnika z obydwóch stron. Przed samym podaniem, posypuje kokosem/kakao/cynamonem lub orzechami,  polewam płynną czekoladą, masłem orzechowym bądź dodaje owoce – w zależności od tego komu je podaje.

Dla tych którzy lubią robić coś z niczego, dla tych którzy w lodówce mają tylko światło lub dla tych którzy cierpią na celiakie i nie tolerują laktozy polecam lekko zmodyfikowany przepis:


Mini naleśniczki

Skład :

ü  1 jajo
ü  1 banan
ü  Olej kokosowy do smażenia
ü  Opcjonalnie przyprawy do wyboru: łyżka tartego cynamonu , środek z laski walili, łyżka kakao

Przygotowanie :

Składniki łącze i blenduję. Na patelni do naleśników roztapiam minimalną ilość oleju i smażę mini naleśniczka z obydwóch stron. Masy nakładam tyle ile zmieści się na 2 łyżkach ze względu na trudność w obracaniu ich. Większe, najzwyczajniej w świecie „połamią” się.


Smacznego


 

Unknown

Trenerka, propagatorka zdrowego stylu życia, zwolenniczka wszelkiej aktywności fizycznej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz